Apple reinkarnowało (wprowadziło nowego) dużego HomePoda
Jedno trzeba oddać firmie z Cupertino – wczorajsza premiera trzech nowych Maców zaspokoiła w całości medialny szum oczekiwań. I na tym można by było zakończyć, aż tu nagle – 24 godziny później Apple postanowiło przywrócić jedno ze swoich projektów – HomePoda, a tak dokładniej jego dużą wersję.
Oryginalny głośnik od Apple pokazano podczas WWDC w 2017 roku, trafiając do sprzedaży na chwilę przed walentynkami 2018 roku. W 2020 roku przy okazji premiery iPhone’ów 12 pojawiła się mniejsza wersja – HomePod mini. W marcu 2021 roku dowiedzieliśmy się o wstrzymaniu produkcji dużego HomePoda i ograniczeniu sprzedaży „do wyczerpania zapasów”.
Dzisiejszy, „duży” HomePod 2. generacji to w zasadzie połączenie dwóch poprzednich – mocnego i dobrego dźwięku dużego HomePoda z rozwiązaniami technologicznymi małego HomePoda.

Z dużego HomePoda, dwójka przejmuje design (z wyjątkiem górnej pokrywy, żywcem wyjętej z HomePoda mini) oraz dźwięk z dodatkiem obsługi dźwięku przestrzennego. Podobnie jak w obecnych głośnikach zaimplementowano algorytm obliczający położenie głośnika w pomieszczeniu celem kalibracji jego brzmienia, jak także możliwość parowania głośników celem uzyskania dźwięku stereo (ale bez możliwości sparowania różnych rodzajów głośników ze sobą).
HomePod również może pełnić funkcję huba automatyki domowej, umożliwiając sterowanie inteligentnymi urządzeniami domowymi poza nim. Głośnik również wyposażono w obsługę nowego standardu Matter oraz funkcję rozpoznawania dźwięków. Producent chwali się możliwością wysyłania alertów na urządzenia właściciela np. przy zarejestrowaniu przez głośnik dźwięku alarmu pożarowego.
Nowy głośnik został wyceniony przez producenta na $299 lub €349 i będzie dostępny w sprzedaży od piątku, 3 lutego, ale nie w Polsce. Głośniki w kraju nad Wisłą będzie można kupić dopiero po wprowadzeniu Siri w języku polskim, lub poprzez import głośników z krajów w których są dostępne (jak Niemcy lub Austria).